Muszę przyznać, że
jestem trochę zawiedziona – Changeling: the Dreaming to świetny
system, zamknięty na kartach ładnie wydanej książki, tymczasem
tylko dwie osoby chciałby przygarnąć go do swoich kolekcji. Naprawdę powinniście zrobić coś z nadmiarami Waszej Banalności.
Z drugiej strony,
przynajmniej nie było problemów z losowaniem – wystarczyło
sięgnąć pod k20-stkę, wcześniej przyznając kandydatom
odpowiednie wartości (repek – parzyste; Skryba – nieparzyste).
Jeden rzut rozstrzygnął kwestię.
Zwycięzcy gratuluję szczęścia oraz życzę wielu udanych sesji!
PS. Gdyby, ze względu na jakość zdjęcia, ktoś miał jakieś wątpliwości co do wyniku, informuję, że wypadło 18.
OdpowiedzUsuńI hate myself so much.
OdpowiedzUsuńW sensie - za to, że przegapiłam ;)
Zwycięzcy gratuluję :)
@June
OdpowiedzUsuńDlaczego uważasz, że otrzymanie podręcznika nobilituje?
Pewnie nie tyle nobilituje, co po prostu fajnie jest mieć go na półce ;)
OdpowiedzUsuń@KAMULEC:
OdpowiedzUsuńJak to? Otrzymanie podręcznika w wyniku rzutu kostką oznacza, że jesteś Wybrańcem Losu. The One. Na pewno jest o tym jakaś przepowiednia, a podręcznik jest artefaktem, za pomocą którego repek uratuje świat i w ogóle jest Harrym Potterem fandomu. Jeśli to nie jest nobilitacja, to nie wiem co nią jest.
...
W sumie biorąc pod uwagę, że jest to podręcznik do Changelinga to można by zrobić taką sesję :D
Nie "The One" tylko "The Eighteen" to jest o całe siedemnaście poziomów lepiej.
OdpowiedzUsuńRównież żałuję że przegapiłem. Trza cię w końcu dodać do rss a nie wchodzić tu raz na ruski rok.
@Blanche
OdpowiedzUsuńJak nie nobilituje, to skąd gratulacje?
//Udowadnianie, że nie jestem automatem, to rzecz niezbędna?
Posiadanie szczęścia w kościach nobilituje ;)
OdpowiedzUsuń// Oczywiście, nawet nie wiedziałam, że weryfikacja jest włączona. Wyłączyłam ją przed chwilą.
Przepięknie jeszcze raz - w imieniu małżonki i trochę swoim :D - dziękuję kostce za szczęśliwy rzut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!