Wszyscy mieliśmy okazję
przeczytać całkiem sporo rozmaitych podsumowań minionego roku,
toteż daruję sobie publikowanie prywatnych statystyk sesyjnych. Tym
bardziej, że nie potrafiłabym określić dokładnie, w ilu sesjach
uczestniczyłam w 2011 roku. Powiem tylko, że w moim odczuciu pod
względem RPG-owym uważam Stary Rok za udany: jestem zadowolona ze
swoich sesji w CF i zakończenia WoD-nej kampanii; cieszę się z
obecności nowych graczy w okolicy oraz tego, że miałam okazję
zagrać w Dresden Files i fajne, steampunkowe autorki.
Oczywiście, mam
nadzieję, że kolejny rok będzie jeszcze lepszy. Nie zamierzam
podejmować żadnych postanowień. Jak powszechnie wiadomo,
uczynienie czegoś postanowieniem noworocznym to całkowicie pewny
sposób na pogrzebanie kwestii, dlatego powiem tylko, że chciałabym:
- poprowadzić trzy kolejne systemy ze swojej kolekcji, w ten który już od dawna czeka na swoją kolej;
- zdobyć się na odwagę i zacząć prowadzić sesje na konwentach;
- w końcu pojechać na Falkon;
- częściej występować w roli gracza;
- pisywać tu z przyzwoitą regularnością.
Spełnienia planów.
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :)
OdpowiedzUsuń